Neuromonitoring nerwów krtaniowych wstecznych jest stosowany podczas operacji tarczycy w celu zminimalizowania ryzyka uszkodzeń strun głosowych; po to, aby jakość głosu po operacji tarczycy nie różniła się od jakości głosu przed operacją. Jest to metoda wystandaryzowana i całkowicie bezpieczna dla pacjenta. Szereg korzyści wynikających z zastosowania neuromonitoringu w chirurgii tarczycy spowodowało, że w ostatniej dekadzie obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania tą techniką zarówno w Polsce, jak i na świecie. W Niemczech stosuje się go rutynowo w 90% operacji tarczycy, we Francji w 40%, w Hiszpanii w 30%, a w Stanach Zjednoczonych w około 50% i liczba operacji tarczycy wykonywanych z neuromonitoringiem wciąż rośnie.
Śródoperacyjny neuromonitoring polega na stymulacji nerwów krtaniowych wstecznych prądem elektrycznym o małym natężeniu 1-2 mA i uzyskaniu odpowiedzi elektromiograficznej z mięśni głosowych (fałdów głosowych), unerwianych motorycznie przez nerwy krtaniowe. W tym celu, pacjent podczas operacji tarczycy jest zaintubowany specjalną rurką intubacyjną z wbudowanymi elektrodami powierzchniowymi, które przylegają na poziomie głośni do fałdów głosowych. Chirurg podczas operacji tarczycy, przy pomocy sondy, stymuluje nerwy krtaniowe wsteczne prądem o natężeniu 1-2 mA. W trakcie stymulacji nerwu następuje skurcz mięśni głosowych, co jest odbierane przez elektrody wbudowane w rurce intubacyjnej i przekazywane do części odbiorczej neuromonitora pod postacią fali elektro-miograficznej oraz sygnału dźwiękowego. Amplituda fali elektromiograficznej powyżej 100 uV świadczy o prawidłowej odpowiedzi z nerwu, czyli o jego zachowanej funkcji; natomiast brak odpowiedzi z nerwu lub amplituda fali elektromiograficznej poniżej 100 uV informuje chirurga o utracie sygnału z nerwu, czyli o potencjalnym uszkodzeniu nerwu krtaniowego wstecznego, co może skutkować zaburzeniami głosu po operacji tarczycy.
Zastosowanie śródoperacyjnego neuromonitoringu daje chirurgowi możliwość identyfikacji nerwu w 98-100%, co jest podstawą w zachowaniu jego integralności podczas każdej operacji tarczycy. Ma to ogromne znaczenie zwłaszcza w operacjach o podwyższonym ryzyku jego uszkodzenia, takich jak: wole nawrotowe, rak tarczycy z naciekiem okolicznych tkanek, a także w chorobie Graves-Basedowa. Ponadto technika ta ułatwia jego preparowanie od pozostałych tkanek,co wpływa korzystnie na wzrost radykalności, czyli rozległości operacji tarczycy, co ma szczególne znaczenie w operacjach raka tarczycy. Podstawową przewagą zastosowania śródoperacyjnego neuromonitoringu nad jego wyłączną wizualizacją wzrokową jest możliwość oceny nie tylko jego anatomii, ale i funkcji już w trakcie operacji (wizualizacja wzrokowa potwierdza jedynie ciągłość anatomiczną nerwu, co nie jest równoznaczne z jego funkcją). Umożliwia to prognozowanie pooperacyjnej funkcji nerwu już w trakcie operacji, a także wpływa na strategię postępowania podczas operacji. W przypadku zdiagnozowania śródoperacyjnej utraty sygnału podczas operacji tarczycy, chirurg nie powinien kontynuować operacji drugiego płata ( w całkowitym usunięciu gruczołu tarczowego). Takie postępowanie jest korzystne dla pacjenta, bowiem chroni go całkowicie przed najcięższym kalectwem jakim jest obustronne uszkodzenie strun głosowych.
W 2011 roku Polska Grupa Badawcza ds. Neuromonitoringu, działająca w ramach Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej jednogłośnie przyjęła stanowisko dotyczące zastosowania neuromonitoringu w naszym kraju, uznając za wskazane wyposażenie ośrodków chirurgii endokrynologicznej w aparaturę do śródoperacyjnego neuromonitoringu i stosowania tej techniki w wybranych przypadkach o podwyższonym ryzyku uszkodzenia nerwów krtaniowych. Do takich przypadków zalicza się wole nawrotowe, operacje raka tarczycy oraz całkowite wycięcie tarczycy z powodu choroby Graves-Basedowa. Technika ta jest coraz powszechniej stosowana w Polsce; liczba operacji tarczycy z neuromonitoringiem wzrosla z 1 % w 2010 roku do około 20% w 2018 roku wg. danych Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej i liczba ta wciąż rośnie. W 2018 roku, Polska Grupa ds. Neuromonitoringu, re-prezentowana m.in. przez dr hab. n. med. Beatę Wojtczak otrzymała prestiżową nagrodę Pulsu Medycyny „Złoty Skalpel” – za wdrażanie tej metody do powszechnego użytku w celu podnoszenia jakości opieki medycznej w Polsce w operacjach tarczycy.